Księga Rodzaju – Rdz 2,8-17 – Symboliczny rajski ogród
Na początku wyjaśnijmy sobie nazwę ogrodu. Chociaż bardzo się do niej przyzwyczailiśmy i chcielibyśmy dokładnie określić, gdzie znajdował się ten wyjątkowy Eden, to musimy wiedzieć, że słowo to bierze się od mezopotamskiej nazwy „edin”, czyli równina bądź step. Piszę o tym już na początku, by nie wyobrażać sobie jakiegoś wydumanego, nierealistycznego obrazu pierwotnej szczęśliwości. Wszystko, co znajdziemy w opisie raju, ma charakter symboliczny. Nie tyle chodzi w nim o konkretne miejsce (chociaż gdybyśmy mieli pójść na wskazówkami niektórych biblistów, umiejscowilibyśmy go w Mezopotamii, między rzekami Tygrys i Eufrat), co o duchową rzeczywistość, która panowała przed dokonaniem grzechu pierworodnego.
Księga Rodzaju – Rdz 2,8-17 – Dwa rajskie drzewa
W wizji Edenu oprócz ogólnego opisu przyrody natrafiamy na charakterystykę dwóch rajskich drzew: drzewa życia oraz drzewa poznania dobra i zła. Są one bardzo symboliczne. Na ich podstawie można opisać ciekawą historię. Drzewo życia mówi o otrzymanym darze nieśmiertelności, który został niestety utracony przez wejście w grzech. Z kolei drzewo poznania dobra i zła, jak sama nazwa wskazuje, przedstawia umiejętność osądu tego, co moralnie dobre i złe.
W jakim celu autor natchniony umieszcza fragment o Edenie? Zapewne po to, by wyjaśnić, dlaczego w życiu ludzkim pojawia się tyle trudów i przeciwności. Skoro Bóg jest dobry, powinien dać nam sielankowe życie. A jeśli nasze doświadczenie wygląda zgoła inaczej, to wypadałoby wyjaśnić, skąd się bierze aktualna kondycja człowieka.
Księga Rodzaju – Rdz 2,8-17 – Odpowiedź na ludzkie wątpliwości
Dlaczego istnieje w świecie cierpienie? Dlaczego nie mamy w trakcie doczesnego życia intymnej, namacalnej relacji z Bogiem? Skąd wzięła się w nas chęć do czynienia zła i sprzeciwiania się Stwórcy? Pytań jest bez liku, a wyjaśnienie bardzo krótkie i obrazowe. W Edenie byli Adam i Ewa. Popełnili grzech, który ściągnął konsekwencje na wszystkich. Nie nam oceniać, czy to uczciwe, czy nie. Doszło do protestu wobec zaleceń Boga i posypało się szczęście, które On dla nas zaplanował. Często spotyka się komentarze, że gdybyśmy to my byli w raju, nie doszłoby do tej tragedii. Gdyby chodziło tylko o zerwanie jakiegoś jabłka (w Księdze nie ma mowy o konkretnym owocu, ale ilustracje tej sceny zrobiły swoje – utarło się, że w Edenie rosła jabłoń), to rzeczywiście, wielu potrafiłoby się oprzeć. Zwłaszcza że mnóstwo ludzi po prostu nie lubi jabłek. Sprawa jest jednak o wiele bardziej skomplikowana.
Boży rozkaz: „Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz” to nie tylko widzimisię Stwórcy. Bóg nie ustanawia pierwszego gatunku drzewa owocowego pod ochroną, bo boi się, że jest zbyt atrakcyjne i od razu zostanie splądrowane. Kolejny raz mamy tutaj do czynienia z językiem obrazowym. Polecenie Boga mogło dotyczyć czegokolwiek – nie przechodźcie na drugą stronę rzeki, nie dokarmiajcie ptaków. Nieważna jest treść zakazu. Istotę tej obrazowej sytuacji stanowi fakt, że wszechmogący Bóg daje człowiekowi mnóstwo możliwości i tylko jedno ograniczenie, za którym przemawia konkretny argument. To drzewo jest niebezpieczne. Owoce posiadają właściwości niosące zagrożenie. Obrazuje nam to, że zakaz Boga jest formą ochrony przed złem.
Księga Rodzaju – Rdz 2,8-17 – Bóg jest wychowawczy
Wiadomo, że wygodniej by było, gdyby to drzewo nie znajdowało się w tym ogrodzie. Wtedy Bóg mógłby powiedzieć: „Róbcie, co chcecie, wszystko bez żadnego ale jest dla was dostępne”. Tylko czy to byłoby wychowawcze i z szacunkiem dla ludzkiej wolności? Jeśli traktujemy drugą osobę poważnie, to kreślimy przed nią wszystkie możliwości. Gdyby ktoś powiedział, że musimy kochać wyłącznie jego i nie możemy mieć z nikim innym relacji, to czulibyśmy się zamknięci w klatce. Miłość zawsze daje możliwość zranienia okazującego uczucie oraz odrzucenia miłosnej propozycji. Gdy nie dopuszcza się drugiej stronie takiej opcji, oznacza to, że traktujemy ją jak niewolnika. Czy Bóg miałby nam dać jedynie możliwość czynienia dobra? Nie byłoby wtedy wyboru. A bez wyboru nie ma miłości, tylko jest przymus.
Księga Rodzaju – Rdz 2,8-17 – Bóg podejmuje ryzyko
Obraz ogrodu Eden opowiada więc o wielkim ryzyku, które Bóg podejmuje z każdymi narodzinami nowego człowieka. Taki nowy człowiek może Go bowiem pokochać albo odrzucić. Jak pokazali symboliczni pierwsi ludzie, mamy tendencję do podejmowania złych decyzji pomimo daleko idących konsekwencji. Nie możemy powiedzieć, że nas to nie dotyczy. Popełniamy grzechy, więc wchodzimy w ich buty. Na szczęście to, co wydarzyło się w raju, nie jest ostatecznym słowem Boga. Dzieło Jezusa Chrystusa, zakończone śmiercią i zmartwychwstaniem, pokazuje, że Stwórca nie załamał się ludzkim grzechem. Daje nam kolejne szanse, ponieważ pomimo naszej słabości widzi w nas także ogromny potencjał.
x. P. Ś.
Podobał Ci się artykuł? W podziękowaniu możesz postawić kawę. Pomożesz w ten sposób utrzymać portal oraz tworzenie nowych katolickich inicjatyw: https://buycoffee.to/ewangelizacja
Fragment Pisma Świętego – Księga Rodzaju – Rdz 2,8-17:
8 A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. 9 Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła.
10 Z Edenu zaś wypływała rzeka, aby nawadniać ów ogród, i stamtąd się rozdzielała, dając początek czterem rzekom. 11 Nazwa pierwszej – Piszon; jest to ta, która okrąża cały kraj Chawila, gdzie się znajduje złoto. 12 A złoto owej krainy jest znakomite; tam jest także wonna żywica i kamień czerwony. 13 Nazwa drugiej rzeki – Gichon; okrąża ona cały kraj – Kusz. 14 Nazwa rzeki trzeciej – Chiddekel; płynie ona na wschód od Aszszuru. Rzeka czwarta – to Perat.
15 Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. 16 A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; 17 ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz».